nie rozumiem...
Komentarze: 0
Mam problem, znowu... Nie potrafię zrozumieć swoich dążeń i nie wiem czego chcę. Śnil mi się Pawel, kochaliśmy sie. Źle że mi się podobalo i nie mogę o nim zapomnieć. Może powinnam do niego wrócić. Przyjąby mnie. A Adam? Zależy mi na Nim. Jest mi przecież bardzo bliski... Znowu kogoś skrzywdzę...a sklejony krysztal już nigdy nie zaświeci dawnym blaskiem.
Dodaj komentarz